czyli o konstrukcji witryny
Na początku pokażę przykłady jak to się kiedyś robiło. Brało to się pewnie z przyzwyczajeń do wydawnictw papierowych i wówczas strona główna (index) była traktowana jak okładka. I tak w pierwszym przykładzie pokazano tylko interesujące zdjęcie, ale bez cienia podpisu. Zdjęcie nas wciąga wchodzimy dalej i zastajemy artykuł zwany wstępniakiem i mamy już menu, byśmy mogli przejść do konkretnej zawartości.
W drugim strona główna to samotne logo na dużej pustej przestrzeni i napis wejście, jeśli wejdziemy powita nas obszerny mądry cytat i już mamy menu, by przejść do jakiejś treści.
To wszystko jest, bardzo eleganckie i było by godne pochwały gdyby nie zachowanie paskudnych internautów. Internauci są niestety niecierpliwi. Gdy oglądałem statystyki wielu stron to średnia ilość odwiedzin stron w danej witrynie to około 2.5. Przy takiej konstrukcji witryny, już te 2 strony zostały zobaczone, zostaje więc nam 1/5 szansy, ze zdołamy przekazać cokolwiek z oferowanej treści.
Kiedyś internauci trafiali z katalogów stron WWW, a te kierowały na stronę główną. Dziś katalogi rzadko służą do wyszukiwania stron, ogromna ilość ludzi trafia obecnie przez wyszukiwarki. Wyszukiwarki kierują zaś na podstrony najbardziej zgodne z poszukiwanym słowem, a wcale nie na stronę główną. Spójrzmy jeszcze raz na przykłady, strona wejściowa (index) w obu przypadkach zawiera tylko zdjęcie lub graficzne logo, dla wyszukiwarki, więc ta strona praktycznie nie zawiera treści. Wyszukiwarka nie pokaże więc tej strony w wynikach, a wskaże na jakąś z podstron. Kto więc trafia przez wyszukiwarki nie zobaczy nic z tego zamysłu eleganckiego wejścia na stronę.
Pora więc myśleć o serwisie internetowym, jako o strukturze, gdzie pojawienie się nowego internauty może nastąpić w dowolnym miejscu tej struktury. Kiedyś mówiło się o zasadzie 3 kliknięć, czyli każda podstrona nie powinna być dalej od strony głównej niż da się do niej dotrzeć przy pomocy 3 kliknięć. 3 bo jak wcześniej wspomniałem przeciętny oglądający dociera do 2,5 strony, każda głębiej schowana w strukturze ma więc minimalne szanse by ktoś do niej trafił, choćby i zawierała najciekawsze treści. Zasada 3 kliknięć dalej powinna obowiązywać, tyle że nie liczona od strony głównej w drzewiastej strukturze ale z każdego do każdego miejsca w site.
Uważam, że strona główna, ponieważ mimo wszystko jest tym miejscem gdzie trafia wg statystyk różnych stron najwięcej internautów(ponieważ np. w reklamie prasowej podany adres internetowy skieruje nas na ogół na stronę główną (index) powinna zawierać krótki opis skierowany do tych nowych, opisujący im czego dotyczy ta witryna, czym zajmuje się przedsięwzięcie które jest właścicielem witryny. Strona główna jest doskonałym miejscem do przekazania najważniejszych wiadomości i aktualności. Strona główna powinna być też swoistym węzłem komunikacyjnym. O ile wyszukiwarki kierują często do podstron, to roboty internetowe wyszukiwarek indeksując witrynę zaczynają jednak od index – strony głównej i od tego ile linków tam znajdą zależy sprawność indeksacji.
- nie robić stron wejściowych bo mijają się często z celem
- strona główna powinna zawierać już konkretną treść i aktualności
- strona główna powinna sensownie kierować do innych działów struktury witryny
- strona główna jest ważnym miejscem w strukturze witryny
- Internauta wcale nie musi zacząć czytać treść witryny od strony głównej
- chcesz by dużo przeczytano na twojej stronie, ale pamiętaj o niecierpliwości internautów
- strona główna nie jest tylko do ozdoby